Rewolucja kasety VHS i płyty kompaktowej, salony gier video, otwierające się przed Polakami możliwości i zamykane państwowe zakłady pracy, kwitnący handel i napływ towarów zza zachodniej granicy, życiodajny chaos, który stał się siłą napędową nowej epoki w powojennej historii Polski… i Warszawy. Zmiany, które miały miejsce w całym kraju odcisnęły silne piętno także tu, w stolicy. Wszechobecny handel, rozwój nowych firm i wolnorynkowych instytucji finansowych, zmiany społeczne i kulturowe, narodziny nowych klas społecznych miały ogromny wpływ na to jak wyglądała Warszawa transformacji ustrojowej. Od tamtych czasów, które nie są przecież tak odległe, zmieniła się ona nie do poznania, dzięki nowym inwestycjom, otwarciu na świat, ale przede wszystkim dzięki swoim mieszkańcom, którzy stanowią o wyjątkowym charakterze stolicy. Trudna droga, którą przeszli mieszkańcy wraz ze swym miastem, minęła w oka mgnieniu i zapomnieliśmy już o wszechobecnych bazarowych „szczękach” – symbolu transformacyjnego chaosu, a przecież Jakby to było wczoraj…

Na wystawie w Pawilonie Warszawa przypominamy niepowtarzalny klimat naszego miasta z tamtego okresu. Były to czasy tak samo trudne co fascynujące, wyjątkowe dla historii stolicy. Niektórym kojarzące się nostalgicznie z czasami dzieciństwa lub młodości, innym z trudnym wejściem w dorosłość. Jednego bądźmy pewni! Możemy być dumni z Warszawy, cierpliwie znoszącej tamte szalone dni, bez ustanku rozwijającej się i zmieniającej na lepsze.