ZAPRASZAMY NA HARTOWANIE DUCHA I CIAŁA, CZYLI PIERWSZE W TYM SEZONIE MORSOWANIE!

Ludzie lubiący ciepło powinni brać zimne kąpiele, zimne prysznice, lżej się ubierać, zmniejszyć temperaturę w domu.

Dlaczego?

Ponieważ po krótkim okresie adaptacyjnym ich organizm przyzwyczai się do niższej temperatury otoczenia i będą odczuwali tego ciepła więcej. Teraz cierpią z powodu zimna ponieważ wcześniej się przegrzewali.

Ludzie zahartowani, korzystający z zimnych kąpieli, aktywni również w gorszych warunkach pogodowych, systematycznie uprawiający ruch również zimą, są bardziej odporni na zimno.

Tak naprawdę cierpienia z powodu zimna wynikają z powodu unikania zimna.

Im bardziej ktoś stroni od zimna, im bardziej przytula się do kaloryfera, im wyższą temperaturę taki ktoś ma w mieszkaniu tym bardziej marznie z dala od kaloryfera, tym gorzej się czuje po wyjściu z domu na mróz.

Doświadczenia wprawionych morsów wskazują jednoznacznie, że jest to wspaniały sposób na regenerację i na poprawę ogólnej kondycji organizmu. 

UWAGA, jest to także duży szok dla organizmu. Każdy musi ocenić sam lub poradzić się swojego lekarza czy może morsować.

Zgodnie z poradnikiem Warszawskich Morsów (http://warszawskie-morsy.blogspot.com/p/jak-zaczac.html) potrzebne będą:
- strój kąpielowy
- sucha bielizna
- ręcznik
- klapki
- ciepłe ubranie
- ciepła herbatę...
- coś na czym moza stanąc podczas przebierania(np. dywanik samochodowy)
- buty/skarpety nurkowe z neoprenu (polecam osobom, które mają problem z marznącymi stopami)
- rękawice nurkowe z neoprenu lub inne rękawice
- kaptur nurkowy z neoprenu (dla pływających)
- okularki/maska dla pływających"
- rozgrzewające napoje

Szczegóły TUTAJ