Zastanawiałeś/aś się kiedyś, dlaczego jedne kozie mleko smakuje lepiej od drugiego? Dlaczego w ulubionym moherowym swetrze koleżanki czujesz się fantastycznie, a Twój gryzię Cię w szyje i mechaci?
Cóż, lepsze mleko i bardziej miękką wełnę daje... szczęśliwsza koza!
To nie żart! Jednym ze sposobów zapewnienia dobrego wchłaniania i trawienia pokarmów przez młode kozy jest obejmowanie ich i przytulanie. Potwierdzone info.
Na farma Caromont z Esmont (Wirginia), gdzie produkuje się kozi ser, wkrótce urodzi się 90 małych kóz, które dołączą do stada. Małe kózki wymagają butelkowego karmienia oraz opieki. W związku z tym, że małe kozy wymagają także przytulania, właściciele postanowili poprosić o pomoc wolontariuszy.
Wolontariusze będą poproszeni o pomoc przy czterodniowym okresie karmienia, doglądaniu kózek, a także, oczywiście codziennym tuleniu. Jesteście chętni? Sprawdźcie, czy jeszcze się załapiecie – rekrutacja dla wolontariuszy została ogłoszona na stronie signupgenius.com.
My zostajemy w biurze, żeby zbierać dla Was kolejne równie wspaniałe informacje, ale jeśli wybieracie się na przytulanie - poprosimy o szczegółową fotorelację! ;)
