Choć jest bardzo ciężkostrawny, od czasu do czasu, w towarzystwie zimnego piwa i paczki znajomych poprawi nastrój nawet najbardziej zgorzkniałym. Aby tak się stało, jedzenie musi być świeże i smaczne. Oto 5 najlepszych rusztów w Poznaniu!
Rusztowanie grill•bistro
Steki, burgery, comber jagnięcy, boczek. Wśród dodatków znajdziecie frytki, chipsy z batatów, pieczone ziemniaki, grillowane warzywa i cebulowe krążki. Tak w dużym skrócie prezentuje się menu Rusztowania. Koniecznie spróbuj też mizerii z miętą i koktajlu z liczi. Karta przyjemna i bardzo czytelna, lokal stylowy i nowoczesny a obsługa luźna, uśmiechnięta, życzliwa. Nic dodać nic ująć, tu jest perfekcyjnie.
Ul. Małeckiego 22
Legacy · Wok & Grill
Menu jest bardzo krótki i konkretne. Knajpa o wąskiej specjalizacji, która utrzymuje się na rynku, jest naprawdę dobra w tym co robi. Świetnym tego przykładem jest Legacy. Z grilla zjecie tu burgery – cztery wariacje wołowe i jedna drobiowa. Drugą część karty zajmują noodle. Street-foodowy charakter idealnie wpisuje się w panoramę miasta. Jedzenie przygotowują na twoich oczach, nikogo nie da się oszukać!
Ul. Ratajczaka 17
Zobacz też: wege burgery Wrocław
MIASTO
Miasto znane jest z wyśmienitych drinków, dobrego piwa i zabawowego nastroju. W tym koktajl-barze dzieje się jednak znacznie więcej. Znajdziecie tu szeroki wybór tapas i kilka pozycji przyrządzanych na ruszcie. Wśród nich np. przepyszne żeberka. Wieczór umila muzyka grana na żywo i profesjonalna obsługa. Wpadnij napić się, zabawić i zjeść. Idealna miejscówka na wieczorne wyjście ze znajomymi!
Ul. Szewska 20
Burgs Chef
Tu przychodzi się na burgery. Puszysta bułka w niczym nie przypominająca hermetycznie pakowanych marketówek, soczyste, pachnące grillem mięso o odpowiednim stopniu wysmażenia i zawsze świeże dodatki. Sosy, frytki – tutaj wszystko się zgadza, pasuje, rozpływa się w ustach. Warto wspomnieć, że pieczywo występuje w dwóch wariantach: maślanym i preclowym, a opcja burgera „pulled pork” zasługuje na statuetkę.
Ul. Strzeszyńska 61
Diwalko Burger&Grill
Kolejna opcja dla miłośników wołowiny. Aż trzynaście burgerowych propozycji, a wśród nich ser pleśniowy, chorizo, konfitura bekonowo-piwna, kapary, jaglano-fasolowy wege-kotlet i papryczka jalapeno. W mięsie czuć jakość, dodatki nigdy nie zawodzą a frytki promieniują perfekcją. Jak dobrze trafisz, spróbujesz oryginalnej, czarnej bułki lub burgera ze szparagami. Spróbujcie Hawajskiego, plaster ananasa pasuje mu lepiej niż pizzy!
Ul. Rynkowa 87
Mniam!
Autor: Ewa Kubiatowska MNM
Zdjęcia pochodzą z fanpage opisywanych restauracji
