Nasze mięne typy sprawdzisz TU.

Green Bus
Tak wiemy, małe oszukaństwo. Pisaliśmy o nich przy okazji mięsnych burgerów, jako bonusik dla wegetarian. Żeby nie było, że o kogoś dbamy mniej a kogoś bardziej, powtarzamy tą knajpę. Poza tym, jadło dają tu naprawdę zacne i powinien zajrzeć tu każdy fan kuchni amerykańskiej, niezależnie od kulinarnego wyzwania. Mają tu wege gyros, wędzone tofu z grilla i smażone halloumi. Bierzcie z frytami, są ekstra! 
Ul. Dubois 2/1A


 

Wartburger Wege
Wartburgerowców też już znacie. A kto wiedział, że posiadają osobny punkt dla tych, którzy mięsa nie jedzą? Fantastyczna inicjatywa, oto firma, która staje na rzęsach by zadowolić wszystkich potencjalnych odbiorców. Medal za to! Kasza jaglana z pesto bazyliowym, czerwona fasola, cukinia w tempurze to tylko kilka z zamienników klasycznego składnika burgerów, które oferują. Kilka opcji wegetariańskich i taka wegańskich. Frytki z batata <3 
Ul. Curie-Skłodowskiej 15

KROWARZYWA (zdjęcie w tle)
Na widok tego tytułu Warszawiacy uśmiechają się szeroko. Restauracja kilka lat temu biła rekordy popularności, dziś odwiedzana nieco rzadziej. Burgery wciąż na poziomie, tego nikt im nie zabierze. Wrocław, Wy wiecie coś na ten temat, prawda? Tak naprawdę to właśnie właścicielom tego szyldu zawdzięczamy modę na bezmięsne wariacje na temat burgera. Nie jednego mięsożercę przekabacili  na zieloną stronę mocy, mówię Wam.
Ul. Rzeźnicza 34


 

ROCK Kitchen
Słyną z kuchni mięsnej, jednak wege-nacja jest tu częstym bywalcem. Wszystko to za sprawą czterech „zielonych” pozycji z menu. Grillowane halloumi, kasza jaglana z burakiem, słonecznikiem i sezamem, grillowany ananas z serem pleśniowym i cieciorka z dodatkiem żurawiny. Całkiem nieźle jak na klasyczną burgerownię, prawda? Obsługa świetna, lokal klimatyczny i napój imbirowy home-made. Dla nas bomba!
Ul. Igielna 14-15


 

VEGA
W Vedze możecie zamówić burgera z części slow-foodowej, obiadowej (do wyboru tofu, tempeh lub falafel, do tego sos BBQ lub pietruszkowy, kiełki, grllowana cebula) i fast-foodowej (również tofu, tempeh, falafel, sos BBQ, mayo, klasyczny zestaw warzyw). Tutaj z założenia wszystko jest pochodzenia roślinnego, wybór w karcie nieziemsko rozbudowany a do jakości serwowanych potraw nie możemy się przyczepić. Plus za plusem!
Ul. Rynek 27a


Wrocław (świetnymi) burgerami usłany! 

 

Autor: Ewa Kubiatowska MNM
Zdjęcia pochodzą z fanpage opisywanych restauracji