Zobacz też: Bezdomne psy zamieszkały w IKEA

Otulacz BUBBLA – tak właśnie nazywa się nowy produkt od szwedzkiej marki IKEA. Banalny w swej prostocie, umożliwia bezproblemowe wyjście z domu z kołdrą na głowie. Prawda, że genialne?

Każdy z nas ma takie dni, kiedy ma się ochotę zrobić wszystko, by poleżeć jeszcze chwilę owiniętym w kołdrę, wtulonym we własną poduszkę. Nie jest to jakiś specjalny problem, wystarczy zarzucić okrycie na ramiona bądź głowę, przyrządzić szybkie śniadanie i zasiąść z kawą przed komputerem lub telewizorem. Sprawa komplikuje się, kiedy chcecie zrobić coś wymagającego szerszego zakresu ruchu lub wyjść z domu. Odważni z tym drugim poradzą sobie równie gładko, co z wyjściem w kapciach po zakupy, jednak musicie przyznać, że do nie należy to do najwygodniejszych rozwiązań.

 

 

Koniec końców rezygnujecie z tego pomysłu, bo przecież kołdra się pobrudzi no i ciężko będzie tak prowadzić lub co gorsza, złapać się poręczy w środkach transportu publicznego. Zrezygnowani sięgacie po najmiększy sweter w swojej kolekcji, gigantyczny szalik z owczej wełny z domieszką akrylu i wyruszacie na miasto, zniesmaczeni smutnym losem swojego dwumetrowego okrycia wypełnionego pierzem, które niestety, znowu musiało pozostać w domu.

Projektanci Ikei, jak widać, borykają się z podobnymi problemami i wyciągają do nas pomocną dłoń. A właściwie nowy produkt, który rozwiązuje powyższy dylemat i pozwala wyjść z domu jak człowiek, przy okazji dając nam nawiązkę ciepłej, miękkiej, milusiej kołderki.

 

 

BUBBLA składa się z długiego paska przypominającego kołdrę po środku rozszerzonego na kształt kaptura. Zanim wyjdziecie, możecie owinąć go wokół ciała i chodzić niczym kokon po swoim ciepłym i jeszcze milszym niż zwykle domostwie. Przyszedł czas, by wyjść? Nie ma sprawy! Narzucacie na siebie płaszcz, na ramiona otulacz od IKEA, a na głowę kaptur. Dajemy słowo, że niewtajemniczeni uznają, że przed chwilą zeszliście z wybiegu jakiegoś znanego projektanta.

 

 

No dobra, może nie wygląda to najnaturalniej, ale przynajmniej nie musicie przejmować się deszczem czy chlapiącą spod kół pluchą. Wierzchnia strona bubli idealnie sprawdzi się w tej roli – pokryta syntetyczną powłoką łatwo się czyści. Druga zaś jest tak miękka, jak ta smutna kołderka, która została w domu. I tak, owinięci puchem, odcięci od otaczającego świata, ale wciąż z pełną swobodą ruchów możecie spędzić kolejny, długi dzień. IKEA, nadchodzimy po BUBBLA!

 

A Wy? Co o tym myślicie? Jesteście chętni?

 

 

Zdjęcia pochodzą z portalu F5