Jak zwykle wyszliśmy z Capitolu ze łzami w oczach. Oczywiście tymi ze śmiechu. Szach - Mat to zabawna opowieść o przyjaźni, intrygującym życiu starszych ludzi i bałaganie.
W sztuce rozgrywa się partia szachów, natomiast tuż obok dzieją się o wiele ciekawsze rozgrywki. Syn- ojciec, przyjaciel - przyjaciel, syn - gosposia, gosposia - ojciec, gosposia - przyjaciel. Jak to się skończy?
Fred (Marek Siudym) żyje w bałaganie, lubi whisky, ale nie lubi sprzątać. W każdy wtorek przychodzi jego najlepszy przyjaciel, Walter (w tej roli rewelacyjny Stanisław Brejdygant) na partyjkę szachów. W środę przychodzi syn, który nie został lekarzem, lecz handlowcem, z czego Fred szydzi na każdym kroku. Leonard (Kacper Kuszewski) stara się pomóc ojcu uporządkować dom systematycznie wynajmując gosposię. Jednak Fred nie lubi ludzi, a każda gosposia wybiega od niego z krzykiem i przerażeniem. Pewnego dnia zjawia się Rosalinda (Anna Gornostaj) i nieźle namiesza w życiu każdego bohatera.
Czy życie emerytowanego żołnierza może zmienić się o 180 stopni przez kobietę? Czy sprzedawcy odkurzaczy zarabiają fortunę? Kto robi najlepszą pomidorówkę? Co kupować wnukom w prezencie?
Wybitny aktorzy, rewelacyjna fabuła, wspaniała scenografia – to znajdziecie w warszawskim Teatrze Capitol. My bawiliśmy się Capitalnie, a Szach-Mat polecamy każdemu!
Tym samym ogłaszamy konkurs! Do wygrania jest podwójna wejściówka właśnie na Szach-Mat w dniu 28.11. Wystarczy, że napiszecie nam kogo i dlaczego weźmiecie ze sobą. Wybierzemy najlepszą odpowiedź i nagrodzimy biletami. Konkurs trwa do 28.11 do godz. 11:00.
Zwycięzcę poinformujemy o wygranej mailem :)
Tekst: Paulina Dufek