Marcin Masecki – pianino
Piotr Domagalski – kontrabas
Jerzy Rogiewicz- perkusja
Grzegorz Lewandowski: Kiedy zrobisz trio jazzowe?
Marcin Masecki: Co ty, jazz jest martwy.
Przedstawiamy Trio Jazzowe Marcina Maseckiego. Korzenie jazzowe Maseckiego są warszawiakom dobrze znane. Jako brzdąc słuchał w kółko amerykańskich big bandów. Jak zaczął chodzić to się zakochał w ragtajmie. Jako nastolatek założył trio jazzowe (z Wojtkiem Pulcynem i Grzegorzem Grzybem) i potem grał jazz przez cztery lata w zespole Alchemik.
Na studiach w Bostonie skręcił we Free Jazz oraz improwizację coraz mniej określoną stylistycznie. Po powrocie do Polski dołączył do wytwórni Lado ABC i jazzu grał stosunkowo niewiele, angażując się w tzw. muzykę niezależną (Paristetris), oraz klasyczną (Bach, Mozart, Beethoven). Przyszła też kolej na kompozycję, dyrygenturę, oraz muzykę filmową.
W ostatnich latach stopniowo wracał do jazzu, najpierw tworząc tradycyjny bigband, który niejedną warszawską imprezę okraszył, a potem realizując dziecięce marzenie wykonywania ragtajmów. Stworzenie klasycznego tria było kwestią czasu. Ten czas właśnie następuje.
Masecki dobiera swoich stałych towarzyszy – na perkusji Jerzy Rogiewicz i na kontrabasie Piotr Domagalski. Znają się na wylot. Jazz mają we krwi. Nie mogą się doczekać.
Zapraszamy.
Bilety: 40pln
https://ekobilet.pl/barstudio/trio-jazzowe-marcina-maseckiego-1490708350/198429-bilety-na-koncert
Ilość miejsc (w tym także miejsc siedzących) jest ograniczona.