Mimo młodego wieku Veturilo jest już najdojrzalszym systemem rowerowym w Polsce i jednym z bardziej rozpoznawalnych w Europie.
Rowery Veturilo stały się tak samo naturalnym elementem krajobrazu Warszawy jak żółto-czerwone autobusy i tramwaje. Można je spotkać niemal we wszystkich dzielnicach – od Bielan po Ursynów i od Białołęki po Ursus. Korzysta z nich już ponad pół miliona Warszawiaków oraz wielu turystów z Polski i świata.
„Jak na pięciolatka przystało, Veturilo wciąż rośnie i zmienia się niemal z dnia na dzień” – śmieje się Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska. – „Jednocześnie jest coraz bardziej pomocne, przejmuje kolejne obowiązki. W ciągu pięciu lat Veturilo stało się nową gałęzią komunikacji miejskiej.”
W systemie Veturilo jest już zarejestrowanych ponad pół miliona użytkowników. Tylko w tym roku rowery wypożyczono ponad 3 miliony razy. Łącznie w ciągu pięciu lat wypożyczono rowery 11 milionów razy! Średni czas jednego wypożyczenia na przestrzeni ostatnich pięciu lat w Warszawie to 22 minuty i 54 sekundy. Najpopularniejsza stacja to Niepodległości-Batorego.
55% użytkowników Veturilo to mężczyźni. Średni wiek to 31 lat. Najpopularniejszym imieniem damskim jest Anna, najpopularniejszym męskim – Piotr. Użytkownicy Veturilo pochodzą z całej Polski i 155 krajów świata. Najmłodsi użytkownicy mają po 13 lat, najstarszy użytkownik jest w wieku 99 lat.
Veturilo od samego początku nieprzerwanie bije rekordy popularności. Tegoroczny sezon jest jednak pod tym względem wyjątkowy. Od marca rowery wypożyczono już 3,2 miliona razy (dotychczasowy rekord padł w 2015 roku – 1,975 mln wypożyczeń przez cały sezon). Najlepszym miesiącem jak dotąd był tegoroczny czerwiec, kiedy odnotowano 868 350 wypożyczeń, a rekordowym dniem 20 maja z 42 228 wypożyczeniami. Tego dnia średnio co drugą sekundę ktoś wypożyczał w Warszawie rower.
„Popularność Veturilo rośnie m.in. dzięki polityce rowerowej miasta, które nie tylko zdecydowało o rozbudowie systemu roweru miejskiego, ale również konsekwentnie realizuje kolejne prorowerowe inwestycje infrastrukturalne” – podkreśla Wojtkiewicz. Przykładem takich działań jest budowa kładki dla rowerów pod Mostem Łazienkowskim, która w wygodny sposób połączy oba brzegi Wisły.
W ciągu pięciu lat długość tras rowerowych w Warszawie wzrosła niemal dwukrotnie – dziś jest ich 499 km. Dwukrotnie wzrósł również ruch rowerowy: na najbardziej popularnych trasach w centrum sięga ponad pół tysiąca rowerów na godzinę.
Obok tradycyjnych rowerów Veturilo to także 60 rowerów dziecięcych i 45 tandemów. Od ostatniego piątku na ulicach pojawiły się ponadto rowery wyposażone w tzw. przegub Cardana. To sposób przeniesienia napędu, który zamiast tradycyjnego łańcucha wykorzystuje specjalny wał. Dzięki temu jazda jest efektywniejsza, a rower bardziej niezawodny.
„Postanowiliśmy przetestować to rozwiązanie techniczne. Jesteśmy ciekawi, czy spodoba się ono użytkownikom i czy sprawdzi się ono w warszawskich warunkach” – mówi Wojtkiewicz. Po warszawskich ulicach jeździ 50 rowerów z przegubami Cardana. Można je poznać po charakterystycznej plastikowej osłonie na tylne koło.
Veturilo to 343 stacji i 5002 rowerów. System powstał i funkcjonuje dzięki Miastu Stołecznemu Warszawa.
Już w najbliższy piątek kulminacyjny punkt Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu – Dzień bez Samochodu. Zachęcamy wszystkich do przesiadki na rowery. Z tej okazji mamy dla Was 5 voucherów o wartości 30 zł.
Wystarczy, że na mail redakcja@mowianamiescie.pl z tytułem ROWER wyślecie nam odpowiedź na pytanie: co najbardziej lubicie w jeździe rowerem po mieście?
Na odpowiedzi czekamy jutro do godziny 15.00. Redakcja wybierze szczęśliwców i poinformuje ich mailem zwrotnym.
Powodzenia :)