Barn Burger - Śródmieście

Lokal oferuje dwie lokalizacje, które dzieli zaledwie kilka metrów. Nic dziwnego, biorąc pod uwagę fakt, że w godzinach popołudniowych ciężko tu o wolny stolik. Zjeżdżają się tu burgerożercy z całej Polski, co udowodni Ci ich fanpage. Wszystko to  za sprawą kultowej kanapki „Bypass czyli rozjemca tasiemca”, która zawiera dwie dwustugramowe porcje wołowiny przełożone dodatkowym piętrem bułki, serem, bekonem i karmelizowaną cebulą. Skusisz się? Do końca stycznia możesz zjeść go za darmo – wystarczy, że pobijesz aktualny rekord czasowy. Pamiętaj, aby przed podjęciem wyzwania powiadomić o tym obsługę!

 

Big Adriano - Ursus

Co może być lepszego od Pizzy? Większa pizza, oczywiście! Tutaj, zjesz jedyną taką w całym mieście. Chicago Style Deep Dish Pizza to flagowe danie restauracji. Uprzedzamy – czas oczekiwania jest znacznie dłuższy niż w przypadku klasycznego placka, ale uwierzcie, naprawdę warto! Chrupiące, puszyste ciasto uformowane na kształt miski na sos, dodatki i ser, który ciągnie się za każdym kawałkiem – to jak mokry sen każdego pizzo-maniaka. Weź ze sobą znajomych, ktoś będzie musiał „dotoczyć” Cię do domu.

 

Warszawski Lukier - Śródmieście

Wolisz na słodko? Nie ma problemu: lody, mleko, pączek, słodki syrop, ciastka i bita śmietana - co wybrać – zapytasz. Otóż w Lukrze nie musisz wybierać – w ich Freakshake`s znajdziesz wszystko na raz. No dobra, musisz jeszcze zdecydować się na konkretny smak (koniecznie weź pod uwagę shake tygodnia). Zjesz go przygotowanego przez uśmiechniętą obsługę wśród różowych ścian. Ba! Możesz nawet usiąść na huśtawce! Czujesz to? To jest właśnie ten stan, kiedy masz w sobie tyle cukru, że Ci się ulewa, a mimo to, nie możesz przestać jeść.

 

Mrs. Pancake – Powiśle

Naleśniki w prawdziwie amerykańskim stylu, puszyste, zawsze w towarzystwie ordynarnie słodkich dodatków. Znajdziesz wśród nich przypalany Fluff, Nutellę, Magic Stars, M&M`s, musy owocowe, a nawet watę cukrową i jadalny brokat. Porcje zadowolą każdego łasucha, a prezentacja godna jest zdjęcia, nawet jeśli zwykle tego nie robisz. Tu też od samego patrzenia dostaniesz ślinotoku, więc nie ryzykuj i po prostu idź po swoją porcję pyszności.

 

Legal Cakes – Wola

Mały bonus dla tych, którzy jednak liczą kalorie, bądź trenują, a wpadli tu tylko po to, by najeść się fotografiami. Zdrowy food porn to nie legenda, raczej już o tym wiesz, ważną informacją jest jednak to, że możesz na niego trafić na mieście. W ofercie znajdują się m.in.: koktajle, ciasta, gofry, naleśniki i gorąca czekolada. Ciężko tu o mąkę, a żadna z pozycji w menu nie jest dosładzana cukrem, z resztą, nawet do kawy go tutaj nie dostaniesz. Mamy wątpliwości, czy w ogóle Cię z nim wpuszczą ????.

 

Autor: Ewa E. Kubiatowska