Pierwszy raz w historii biegu startujący będą zmagać się nie tylko z wymagającymi przeszkodami, ale i ostrym, zimowym klimatem polskich gór. Na śmiałków, którym niestraszne nieprzewidywalne warunki pogodowe, czekać będą dwie trasy: Rekrut - 6 km bieg z ponad 30 przeszkodami i Classic - wyścig o dystansie 12 km, gdzie na drodze stanie co najmniej 50 utrudnień.

 

 

W Sobotę 24 marca br. rozpocznie się walka o przetrwanie na dystansie Rekrut. Trasa 6 km, przygotowana w malowniczej scenerii Beskidu Sądeckiego, najeżona będzie morderczymi przeszkodami. Sobotni bieg odpowiedni będzie dla osób hobbystycznie uprawiających sporty, które lubią nowe, ciekawe wyzwania. W niedzielę 25 marca do wyścigu Classic przystąpią uczestnicy, którzy pokonali już niejeden ekstremalny bieg. Zmagać się będą z trasą 12 km, pokonując ponad 50 zasieków, barier umyślnie ustawionych przez coraz bardziej pomysłowych inżynierów Runmageddonu.

Zimowy Górski Runmageddon charakteryzuje się wyjątkowo ciekawą trasą, pełną  naturalnych przeszkód: wzniesień, powalonych drzew, górskich strumyków i potoku. Biegi sobotni i niedzielny rozpoczynają się naprzeciwko Hotelu Wierchomla Ski &Spa Resort, a następnie ich trasy biegną stromo w górę, czarnym szlakiem. Po osiągnięciu 874m n.p.m krótszy bieg Rekrut idzie w stronę górnej stacji wyciągu krzesełkowego i zbiega stokiem w dół do mety. Dłuższy, dwunastokilometrowy Classic, skręca w stronę Bacówki PTTK Nad Wierchomlą. Następnie zawraca w kierunku górnej stacji wyciągu i schodzi w dól do Wierchomli Małej, przebiegając przez miejscowy Snowpark. 

Końcowy etap biegu przypada na rwące wody potoku Wierchomlanka. Organizatorzy Runmageddonu, dzielnym uczestnikom dłuższego biegu, zapewniają przestrzeń regeneracyjną na trasie, w której podawane będą ciepłe i zimne napoje oraz energetyzujące przekąski.

Więcej sportowych wydarzeń znajdziesz TUTAJ