Ilekroć się tam nie pojawimy, mamy ważenie, że tutaj światło słoneczne jakoś ładniej zalewa ulice. Prawdopodobnie jest to kwestia architektury i budynków mocno nadgryzionych zębem czasu. Nam Praga kojarzy się ze zgiełkiem na Różycu i naprawdę dobrym jedzeniem, bez blichtru i dodatkowych ozdobników. Dziś pokażemy Ci knajpy, w których zaczniesz dzień ciekawiej niż zwykle.
Jadłoteka, Targowa
Jadłoteka to stosunkowo nowe miejsce położone w samym centrum Pragi, a konkretnie kilka kroków od Dworca Wileńskiego. Duże okna i kolorowy neon idealnie wpisują się w klimat ulicy Targowej. Na śniadanie lokal proponuje aż 10 różnych opcji konkretnego jadła, a każda z nich w normalnej cenie. Jeśli jesteś vege, a nie odpowiadają Ci pozycje z menu, możesz poprosić obsługę o przygotowanie czegoś innego (zwykle nie ma z tym problemu). Przestrzenne, dobrze urządzone i czyste wnętrze prosi się o ponowne odwiedziny.
Centrum Zarządzania Światem
Gwarantujemy, że po wejściu do tej knajpy poczujesz się, jakbyś właśnie zmienił wymiar. Miejsce (ul. Okrzei 26) aktywne głównie popołudniami, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by wskoczyć tu na śniadanie. A uwierzcie nam, jest po co. Porządna porcja, obsługa pełna pozytywnej energii i niesamowity klimat – to rzeczy, których musisz koniecznie spróbować. Rozejrzyj się dobrze, mówią, że gdzieś na sali są drzwi do Narni. No i zarządzili, czeka Cię dzień dobry!
Zobacz także Kawa i książka – nasz sposób na relaks
Bar Ząbkowski
Klasyczny praski bar mleczny. Zjesz sztandarowe dania takie jak pierogi, schabowy, pomidorowa i kompot. Oczywiście nie obejdzie się bez pyz, ale nie o tym będzie dziś mowa. Na śniadanie podają standardowo m.in. jajecznice i naleśniki. Polecamy zajrzeć, dać się obsłużyć pani w fartuchu i czepku, a tym samym poczuć odrobinę klimatu Starej Pragi i na chwilę cofnąć się w czasie. Lokal znajduje się na rogu z ulicą Ząbkowską, wiec po jedzeniu polecamy długi spacer. Żołądek pełen smakołyków i poranne promienie słońca zapewnią Ci dobry nastrój na cały dzień.
Makro klimat
Przenosimy się na Gocław. Ulica Jugosławiańska 15 i restauracja dla fanów prostych rozwiązań. Wystrój charakterystyczny dla tej części miasta – czytelny i „nienapompowany”, a przy tym bardzo schludny. Różnorodne menu śniadaniowe i szybka obsługa są odpowiedzią na wszystkie burczące brzuchy. Szczególnie polecamy burgera z wkładem z jajek sadzonych i bekonu oraz pankejki podawane w wyłącznie w weekendy. Pycha!
Klub Bazar
A teraz mamy dla Was cos wyjątkowego i stuprocentowo współcześnie-praskiego. Industrialne wnętrze z dwusalową piwnicą – ogromny potencjał, wykorzystany do cna. Klub Bazar od rana do wieczora jest restauracją i …sklepem. Kupisz tu alkohol i meble, z których właśnie korzystasz. Możesz się targować, w końcu Bazar to bazar. No dalej, nie wstydź się! Wieczory natomiast spędzisz tu na koncertach i imprezach klubowych. Zjesz dobrze, bo smacznie i konkretnie. Śniadania na stałe w menu, ul. Jagiellońska 13.
Pomimo tego, że menu śniadaniowe z reguły wygląda podobnie, zachęcamy do rozpoczynania dnia w różnych miejscach. Tost tostowi nie równy, to samo tyczy się jajek. Praga, naszym zdaniem, jest jednym z najmniej oczywistych kulinarnie obszarów Warszawy. Powinieneś przekonać się o tym na własnej… łyżce?
Zobacz także Kuchnia hiszpańska w Warszawie – gdzie ją znaleźć?