Dziś pokażemy Ci, gdzie miło i smacznie rozpoczniesz swój dwudniowy relaks. Bez zmywania, przypalonych garów i rozlanej kawy. Jedyne co musisz zrobić, to wyskoczyć z pidżamy i domowych kapci - a z resztą, niech się wstydzi ten kto widzi! Załóż tylko coś ciepłego, słupek rtęci wciąż nie dochodzi do dziesiątej kreski nad zerem.
Aioli
Restaurację znajdziesz tuż przy metrze Świętokrzyska. Od kilku sezonów jest jednym z najpopularniejszych miejsc na kulinarnej mapie stolicy. Jeśli jeszcze o niej nie słyszałeś – nic straconego. W Aioli zjesz owsiankę na mleku kokosowym, chałkę z firmowymi konfiturami lub śniadaniową wersję pizzy z flagowym sosem lokalu. Do tego aromatyczna kawa, lub świeżo wyciśnięty sok. Koniecznie zarezerwuj stolik, śniadania jada tu całe miasto!
Ul. Świętokrzyska 18, Menu śniadaniowe obowiązuje między 9 a 12.
Zobacz także 5 basenów, na które wejdziesz bez czepka
Momu
Momu serwuje tradycyjną kuchnię polską w pysznie nowoczesnym wydaniu. W ciągu dnia polecamy ryby, mięsa i warzywa pachnące dymem i słońcem. Rano z kolei, zjesz pozycje, które normalnie zjadłbyś tylko u babci. No, prawie, babcia raczej nie serwuje lanych klusek na mleku kokosowym, racuchów z kawowym kremem czy chałki z puree z dorsza i galaretką z pigwy. Brzmi dobrze, ale uwierzcie – smakuje jeszcze lepiej. Do śniadania kawa za grosz!
Ul. Wierzbowa 9/11, Śniadanie zjesz od 10 do 14.
Tel Aviv
Śniadania dla tych, co wolą dłużej pospać. Śródziemnomorski klimat, który panuje w lokalu naładuje Cię energią na cały przyszły tydzień. W ich kuchni nie znajdziesz żadnego zwierzęcego atomu, jest roślinnie, aromatycznie i niezobowiązująco. Menu śniadaniowe kusi arabskimi propozycjami, takimi jak warzywno-grzybowe pulpeciki z ciabattą, kremowy hummus i pieczony bakłażan, ale najedzą się tu również miłośnicy klasyków (choć w wersji wege). Spróbuj z ich kawą zbożową!
Ul. Poznańska 11, w godzinach 10-15 – zabalowałeś? Nie musisz się śpieszyć!
Zobacz także Najlepsze tajskie jedzenie w Warszawie
Banjaluka
W Banjaluce śniadanie zjesz po bałkańsku. Poranną porą zamówisz pizzę turecką z jagnięciną, chałkę z pieczoną wieprzowiną, jajkiem i ajvarem, lub puszyste naleśniki z twarogiem i sosem cytrynowym, a to tylko trzy z pięciu dostępnych opcji. Koniecznie zamów kawę (za którą dopłacisz tylko złotówkę) i wypij na klimatycznym ganku w podwórku położonym między budynkami centralnej części Warszawy. Twój brzuch i portfel będą wspominać tę wizytę przed dłuuugi czas – pozytywnie, rzecz jasna.
Ul. Szkolna 2/4, śniadania serwują między 10 a 13.
Zachodni Brzeg
Tutaj czasu się nie liczy – nie znajdziesz czegoś takiego jak menu śniadaniowe, za to pozycje, które na co dzień kojarzą się z porankiem, serwowane są przez cały dzień. Mowa o wybornych bajglach z pastrami, szakszuce w kilku odsłonach i picie z hummusem wegańskim, bądź z dodatkiem mięsa, do wyboru. Zachodni Brzeg znajdziesz nad samą Wisłą, w okolicy Mostu Poniatowskiego. Sobotni spacer połączony z przepysznym śniadaniem? Brzmi jak plan!
Ul. Wioślarska 10, Otwarte od 12.
Sadzone na toście, kanapki z serem czy owsianka z orzechami? Nuda! Uczcij swój wolny czas i spróbuj czegoś nowego!
