
"Ludzie duchy" w Kinie Luna
„Biały cień” oczami Polaków.
Mówią na nich zeroo zeroo, czyli ludzie duchy. Los traktowanych jak żywy towar albinosów nigdzie nie jest chyba tak ciężki jak w Tanzanii, kojarzącej się przecież w pierwszej chwili z pięknem natury, dziką przyrodą i rajskimi plażami. Aż trudno uwierzyć, że w tym miejscu w XXI wieku wciąż urządza się polowania na ludzi. Wszystkiemu winne tradycyjne wierzenia i zabobony, wedle których eliksiry oraz amulety przygotowane z części ciała albinosów mają przynosić zdrowie, powodzenie i odpędzać złe duchy. Brutalne ataki na chorych na bielactwo są na porządku dziennym, czym napędzają tanzański czarny rynek. Jedynym względnie bezpiecznym miejscem dla albinosów są zamknięte ośrodki, takie jak Buhangija, starające się im stworzyć namiastkę normalnego życia. Przebywa w nim 17-letnia Kabula, ofiara ślepej agresji, od której ta historia właściwie zaczęła się. Przed dwoma laty była ona bohaterką jednego z odcinków telewizyjnego cyklu Martyny Wojciechowskiej Kobieta na krańcu świata. Dokument Ludzie duchy to szersze spojrzenie na problem, z którego wielu z nas w ogóle nie zdaje sobie sprawy. To dramatyczny obraz walki nie tyle o godne i spokojne życie, co o życie w ogóle.
Nagrody:
Międzynarodowy Festiwal Filmów Telewizyjnych w Monte Carlo - Złota Nimfa (kategoria: Newsy - najlepszy dokument dotyczący spraw bieżących)
Reżyseria: Martyna Wojciechowska, Marek Kłosowicz
Scenariusz: Martyna Wojciechowska
Zdjęcia: Bartosz Puławski, Maciej Kukulski, Marek Kłosowicz
Kraj produkcji: Polska
Rok produkcji: 2014