Solange Knowles to dziś jedna z najbaczniej obserwowanych gwiazd amerykańskiej muzyki. Kilka dni temu odebrała swoją pierwszą nagrodę Grammy i to w dodatku za swoją pierwszą nominację, co stało się symbolicznym ukoronowaniem sukcesu jej najnowszego albumu, „A Seat at the Table”. Płyta wydana pod koniec września szybko została uznana za jeden z najlepszych albumów 2016 roku, co potwierdziły tylko najważniejsze podsumowania roku w muzyce. Pitchfork, Spin czy Vibe wybrały „A Seat at the Table” płytą roku i nawet alternatywny i poszukujący „The Quietus” uznał wydawnictwo Solange za wydarzenie godne podium. Płyta opisywana przez artystkę jako „projekt dotyczący tożsamości, upodmiotowienia, niezależności, żalu i uzdrowienia”, stała się zatem głosem w aktualnej dyskusji społecznej i artystycznym zwycięstwem, które swoje przełożenie znalazło również w sferze komercyjnej. Debiut na pierwszym miejscu listy Billboard 200 oraz na szczycie list R’n’B/Hip-Hop plus wysokie pozycje w wielu krajach – od Wielkiej Brytanii po Australię to imponujące osiągnięcie dla artystki powracającej po latach przerwy.
Warto bowiem przypomnieć, że sukces „A Seat at the Table” poprzedziło blisko 4-letnie milczenie i praktycznie całkowite wycofanie się z przemysłu muzycznego, z którym zresztą Solange ma problem od dawna. Po wydaniu w poprzedniej dekadzie dwóch albumów, młodsza siostra Beyonce obrała kurs na niezależność i bezpardonowo wyrażała się o zasadach działania wielkich wytwórni. Swój przełomowy materiał, EPkę „True” z 2012 roku, wydała w maleńkim labelu Terrible Records, a „A Seat at the Table” już na własnych warunkach w założonej przez siebie oficynie Saint. W swojej wytwórni, ze swoimi piosenkami i z grupą zaufanych współpracowników – m.in. Questlovem (The Roots), Samphą, Raphaelem Saadiq’em, Davem Longstrethem (Dirty Projectors) Solange stworzyła album, o którym mówiło się nieustannie pod koniec ubiegłego roku, ale i dziś znaczenie tego wydawnictwa nie słabnie. Kilka tygodni temu Solange została zaproszona przez uniwersytet Yale do dyskusji na temat aktywizmu w muzyce pop. Nie ulega wątpliwości, że razem ze swoją siostrą stanowią teraz jeden z najmocniejszych artystycznych głosów w światowej popkulturze. Dlatego tym ważniejsze stało się dla nas zaproszenie Solange na tegorocznego Open’era.
BILETY karnet 4-dniowy – 559 PLN / karnet 4-dniowy + pole namiotowe – 639 PLN karnet weekendowy (pt., sob.) – 369 PLN / karnet weekendowy (pt., sob.) + pole namiotowe – 429 PLN bilety jednodniowe – 239 PLN (możliwość rozpoczęcia sprzedaży biletów jednodniowych przed Regular Tickets)
Sprzedaż najpóźniej od 16.12.2016*do 5.06.2017 lub do wyczerpania puli biletów (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej). *możliwość wcześniejszego startu sprzedaży Regular Tickets w wypadku wyprzedania puli Early Bird Tickets. |