Każdy z nas słucha jakiejś muzyki, a rozmowy na jej temat nigdy się nie kończą. Tym razem jednak ciekawsze niż czego, stało się dla nas gdzie – gdzie słuchasz muzyki, w jakich momentach, w jaki sposób, oraz dlaczego właśnie tam? Wolisz dźwięki płynące z głośników, a może bardziej intymnie, sam na sam ze słuchawkami firmy Marshall? Sprawdźcie, gdzie najlepiej słucha się muzyki Dharniemu.

Zobacz też: Samsung + Marshall. Razem bardziej!

 

Mały Dharni już od czwartego roku życia wiedział, że w przyszłości chce się zajmować muzyką. Dziś jest profesjonalnym beatbox`erem występującym na całym świecie i uwieczniającym swoje wyczyny na nagraniach wideo, które następnie publikuje w mediach społecznościowych. Jest również organizatorem corocznego „święta” beatbox`u, które odbywa się w Krakowie. Wciąż podąża za marzeniami i nie traci pozytywnego nastawienia. Zapytaliśmy Dharniego, czym właściwie jest dla Niego muzyka:

Muzyka jest dla mnie jedną z komórek, które kształtują moje życie. To coś, bez czego nie potrafię wyobrazić sobie życia. Moje motto to : Keep it moving!

 

 

A gdzie najbardziej lubisz słuchać muzyki?

Kiedy sprzątam, leżę w łóżku lub biorę prysznic. To ostatnie lubię szczególnie – pod prysznicem jest dobra akustyka, a kiedy spływa po mnie woda czuję się zrelaksowany i zainspirowany. Bardzo dobrze słucha mi się muzyki kiedy jestem na świeżym powietrzu, np. w parku. Lubię to robić również kiedy piję kawę – połączenie kawy i muzyki sprawia, że czuję się jakbym był w niebie. Studio z kolei pozwala mi usłyszeć każdy pojedynczy dźwięk. Kiedy potrzebuje energetycznego kopa, słucham na siłowni – muzyka potrafi dać mi porządny zastrzyk adrenaliny.

 

 

Podobają Wam się słuchawki Dharniego? Firma Samsung przygotowała promocję, dzięki której macie szansę zdobyć podobne. Do zgarnięcia są jeszcze głośniki Marshall Killburn i Marshall Acton.

Więcej szczegółów dotyczących akcji znajdziecie tutaj.

 

 

 

 

Autorem zdjęć jest Hubert Zieliński (www.hubertzielinski.pl)