Metody alternatywne – brzmi to bardzo nowocześnie, jednak większość z nich funkcjonowała na świecie długo przed wynalezieniem expresów. Nieco zapomniane wracają do łask by cieszyć podniebienia wszystkim kawoszom. Spraw sobie przyjemność i uczyń rytuał z codziennego parzenia tego pobudzającego napoju. Które urządzenie wybrać? Dowiesz się na mieście!

Zobacz też: Wege Katowice


Drip
Sprzęt jest tani, a sama metoda nie wymaga żadnej tajemnej wiedzy czy umiejętności. Drip jest metodą przelewową. Potrzebujesz drippera, tradycyjnych, papierowych filtrów, kubka, wody i kawy. Zanim nasypiesz kawy do filtra (6g na 100ml naparu) musisz przepłukać go gorącą wodą, aby wyeliminować papierowy posmak. Kawę zalewasz wodą o temp. 95oC i parzysz około 5-ciu minut. Przez grubiej zmielone ziarna woda przeleje się szybciej, przez drobniej – wolniej zbierając więcej smaku. Kawa z drippera jest „czysta” w smaku, mocno aromatyczna i przede wszystkim – prosta.

Kawiarnia Fabryczna, ul. Fabryczna 28

Chemex
To urządzenie, jest przede wszystkim ładne. Szklana karafka o sporej pojemności z drewnianym pierścieniem lub uszkiem. Potrzebujesz specjalnych filtrów, które w zależności od grubości pozwalają uzyskać odpowiednią intensywność naparu. Kawa z chemexa należy do lżejszych, delikatniejszych, nieco wytrawnych w smaku. Ziarna mielimy dość grubo, wsypujemy do sparzonego filtra i zalewamy wodą (100ml wody na 6-7g kawy) 90-95 C. Kiedy napar przestanie lać się z filtra, możesz zacząć rozlewać go do filiżanek. Za pomocą jednego chemexa przygotujesz 3-10 filiżanek kawy.
Ministerstwo Kawy, ul. Marszałkowska 27/35

Aeropress
W tym wypadku mamy do czynienia z metodą tłokową. Urządzenie składa się z kilku części, wyglądem może przypominać naprawdę dużą strzykawkę bez igły. Filtry do aeropressu są płaskie i okrągłe, w przeciwieństwie do tradycyjnych, posiadających lejkowaty kształt. Włóż tłoczek do cylindra, a następnie nasyp do niego drobno zmieloną kawę. Do zaparzenia potrzebujesz wody o temperaturze 80 C. Przemieszaj miksturę, a następnie załóż przepłukany filtr i sitko. Weź swój ulubiony kubek i przeciśnij płyn za pomocą tłoczka. Zakończ czynność kiedy usłyszysz syknięcie powietrza. Intensywność i smak zależą od proporcji wody i kawy, stopnia jej zmielenia oraz czasu mieszania.
CoffeeDesk, ul. Wilcza 42

Kawa po turecku
Jest to pierwsza metoda parzenia kawy, jaka pojawiła się w naszym kraju. Jest słodka, mocna i wyrazista w smaku. Do jej przyrządzenia potrzebujesz tygielka, świeżo zmielonej kawy, cukru i opcjonalnie przypraw korzennych, takich jak cynamon czy kardamon. Kawę wraz z cukrem i przyprawami umieszczamy w tygielku, zalewamy zimną wodą i podgrzewamy. Na naparze powinna pojawić się piana, a cała mikstura delikatnie się unieść. Nie dopuść do zagotowania się! Po podniesieniu się płynu, zestaw tygielek z ognia i odczekaj aż opadnie. Mieszać też nie wolno. Caly proces powtórz co najmniej trzy razy. Pij w niewielkich naczyniach, np.: filiżankach do esspresso.
Falafel Bejrut, ul. Nowolipki 15

Syfon
Coś dla fanów małego chemika. Palnik, szklana bańka, rurki, łyżeczki i filtry. Metoda najbardziej skomplikowana, pozwala uzyskać napar jedwabiście gładki, gorący, aromatyczny, a jego moc jest w pełni zależna od Ciebie.  Do bańki nalewamy gorącą, przegotowaną wodę i uruchamiamy palnik. Wykorzystaj kawę średnio, bądź drobno zmieloną. W górnej części montujesz filtr i wsypujesz kawę w dowolnej ilości, następnie całość montujesz na bańce. Teraz czekaj i obserwuj. Pod wpływem ciśnienia woda z bańki przeniesie się do górnej części syfonu. Kiedy bańka się opróżni, musisz dać kawie jeszcze minutę. Teraz wyłącz palnik i odstaw go na bok. Płyn powinien przelać się przez filtr do bańki. Udało się, o to twój świeży, pełen aromatu napar. 
Cophi, ul. Hoża 58

Pobudzony?

Autor: Ewa Kubiatowska MNM