Woda, zimne piwo, napoje gazowane wprost z lodówki. Sięgamy po nie bardzo często, licząc na ukojenie. Polecamy spożywanie lekko ciepłych napojów, aby zminimalizować ryzyko przeziębienia, czy chorób gardła. Pamiętajmy też, że należy pić często. Chodzi o uzupełnianie ilości wody w organizmie, która jest nam potrzebna do utrzymywania odpowiedniej temperatury ciała. Jednak czy zwykła kranówka wystarczy?


Woda Mineralna
Z naciskiem na mineralna. Tak naprawdę, im wyżej zmineralizowana jest woda, tym lepiej. Zwracajmy uwagę na to, aby zawierała dużo sodu, chlor i potas. Podczas upałów razem z potem tracimy wiele mikroelementów, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Jeśli nie będziemy ich uzupełniać, zwiększamy ryzyko wystąpienia zawału i udaru. Jeśli chwilowo nie masz dostępu do butelkowanej wody mineralnej, możesz dodać do szklanki z kranówką szczyptę soli. Jako ulepszacze smaku sprawdzą się plaster cytryny, pomarańczy, grejpfruta, ananasa, kilka malin, liść mięty, szałwii czy bazylii. Nie przesadź jednak z ilością dodatków – gwiazdą programu ma pozostać woda.


 

Koktajle owocowo – warzywne
Rewelacyjnie sprawdzą się tu melon czy ogórek. Fantastycznym sposobem na upały jest również sok pomidorowy. Pomimo, że nie kojarzy się z upałami, na pewno ugasi pragnienie. Poza tym, poradzi sobie z letnim brakiem apetytu. Zarówno melon, ogórek i pomidor posiadają wysoką zawartość potasu – zdecydowanie więcej, niż uwielbiane latem arbuzy. Najlepiej przygotować te soki samodzielnie, potrzebny Ci blender kielichowy lub ręczny i kilka kostek lodu lub trochę chłodnej wody. Dodaj liście ulubionych ziół i voila! 


Zobacz też: Nowe restauracje | Warszawa kwiecień - czerwiec 2018

Herbata miętowa
Sposób popularny szczególnie na Półwyspie Arabskim. Delikatny napar należy pić schłodzony, lub zwyczajnie wychłodzony. Mięta ma właściwości chłodzące, więc świetnie poradzi sobie z obniżeniem temperatury ciała. Poza tym – kto ni lubi zapachu i smaku mięty? Jeśli posiadasz krzaczek tej rośliny, wykorzystaj jego listki zamiast marketowych torebek. Możesz też rozgnieść je w moździerzu lub przy pomocy łyżki i wymieszać z chłodną wodą. W Ameryce Południowej w celu ochłodzenia pija się Yerba Mate.


 

Napoje izotoniczne
Nie mówimy o tych sklepowych, choć od biedy – mogą być. W miarę możliwości sięgaj po te organiczne, bez sztucznych barwników. Tak naprawdę napój izotoniczny możesz przygotować również w warunkach domowych. Potrzebujesz wody lub lekkiego naparu z zielonej herbaty, trochę miody – możesz zastąpić glukozą, kilka plastrów cytrusów – limonka, cytryna, grejpfrut lub pomarańcza i szczyptę soli kuchennej. Smak? Naszym zdaniem naprawdę spoko, ale jeśli nie do końca Ci odpowiada, dodaj więcej soku z owoców, miętę lub inne zioła. 


 

Woda z aloesem
Jedna z naszych ulubionych metod. Sok z aloesu dostaniesz w każdej aptece – nie jest drogi, a działa cuda. Poza właściwościami silnie nawadniającymi, poprawia stan cery i włosów, chłodzi, wspomaga trawienie, wspiera odchudzanie, obniża poziom cukru we krwi i nawilża organizm od środka. Do szklanki wody dolewasz około łyżki soku (jest dość gorzki), zanim przyzwyczaisz się do smaku wzbogać go owocami albo ziołami. Jeśli hodujesz tą życiodajną roślinę (przeznaczoną do celów spożywczych), sok możesz przygotować samodzielnie z obranych, pokrojonych liści dodanych do wyciskarki w trakcie przyrządzania ulubionego napoju.

W trakcie upałów lepiej jest unikać kofeiny, alkoholu i innych używek. Ze względów zdrowotnych, a jakże.

 

Działa, spróbujcie!